Jazz z MACV – Marcin Masecki to druga płyta z serii Jazz z MACV. Zapoczątkował ją album z Krzysztofem Herdzinem. Niedługo ukaże się wspólne nagranie MACV z Leszkiem Możdżerem.
Pomysłodawczynią mariaży muzyków jazzowych pierwszej klasy z orkiestrą instrumentów dawnych Musicae Antiquae Collegium Varsoviense (MACV), czyli orkiestrą Warszawskiej Opery Kameralnej jest Alicja Węgorzewska – dyrektor tej sceny. Warto przy tej okazji nadmienić, że repertuar WOK pod jej dyrekcją obejmuje trzy różne nurty: przedstawienia operowe z akcentem na opery barokowe i Mozartowskie w zabytkowym Teatrze WOK; wielkie dzieła kantatowo-oratoryjne w szacownych kościołach i koncerty kameralne w rezydencjach królewskich na Starym Mieście i w Wilanowie; musicale, inne przedstawienia i właśnie koncerty jazzowe w Basenie Artystycznym w historycznym budynku dawnej „Imki”.
Krążek Jazz z MACV – Marcin Masecki zawiera koncerty dwóch Bachów: E-dur BWV 1053 wielkiego Jana Sebastiana i c-moll Wq 43/4 jego syna Carla Phiippa Emanuela oraz Mozartowski koncert C-dur nr 13 KV 415. Marcin Masecki, entuzjasta instrumentów klawiszowych, grał podczas nagrania na sześciooktawowym pianinie firmy Kemble Pianos.
Masecki to gorące nazwisko. Pochodzący z muzycznej rodziny, wykształcony w Berklee College of Music w Bostonie (renomowanej uczelni jazzowej w USA) jest wirtuozem fortepianu, ma silne inklinacje do muzyki improwizowanej (szerszej publiczności dał się poznać z Jazz Bandu Młynarski-Masecki), nie stroni też od grania klasycznego. Znajdujący się na omawianej płycie koncert Mozarta już jakiś czas temu nagrał z Capellą Cracoviensis. W tekście dołączonym do krążka z MACV, przytoczona jest jego wypowiedź odnosząca się do tego utworu: „Ta partytura zachęca by psocić”. I Masecki psoci! Bodaj najwięcej kadencji zagrał właśnie w „Mozarcie”. Improwizował we wszystkich częściach tej kompozycji. Natomiast w koncercie Jana Sebastiana włączył swoją kreatywność subtelnie i bardzo wdzięcznie. Ujmują mnie zwłaszcza dodane przez niego nuty pod koniec początkowego Allegro.
Improwizacje są swego rodzaju wizytówką osobowości wykonawcy, tak samo jak utwory, na temat których muzyk improwizuje. Kompozycje wybrane na płytę Jazz z MACV – Marcin Masecki, jak sądzę, dobrze oddają indywidualność tego pianisty. Wprawdzie nie znam Maseckiego osobiście, ale na podstawie jego wypowiedzi przed kamerą czy mikrofonem odbieram go jako człowieka otwartego, sympatycznego i dowcipnego. Lubię patrzeć, jak zachowuje się jego ciało przy instrumencie. Mam na myśli szczególnie odrywanie stóp od podłogi. Czuje się, że to jest naturalna reakcja na tworzoną interpretację i pewnie dlatego tak uwodzi.
Płyta Maseckiego z MACV wywołuje podobne odczucia. Wkłada się ją do odtwarzacza za każdym razem z przyjemnością, bo ta kreacja nastraja optymistycznie.
Jazz z MACV – Marcin Masecki ©&(P) 2022 Warszawska Opera Kameralna