EnoTarnowskie
EnoTarnowskie
EnoTarnowskie – to nazwa regionu winiarskiego w okolicy Tarnowa. Obecnie jest tu już kilkanaście winnic i powstają nowe. Klimat i ukształtowanie terenu są jak najbardziej sprzyjające. Według najnowszych danych, najcieplejsze miejsce w naszym kraju znajduje się właśnie w Tarnowie, konkretnie przy pałacu Sanguszków.
Nakrycie do degustacji w winnicy Janowice
Właściciele większości podtarnowskich winnic organizują na zamówienie degustacje, które obejmują nie tylko same wina – dodatkiem są wyśmienite, lokalne wiktuały: sery, wędliny i chleby, zdarzają się i domowe wypieki.
Przy niektórych winnicach są miejsca noclegowe. Możliwe są kilkudniowe pobyty. Warto tu przyjechać także dla malowniczego krajobrazu pogórza. No i ten polski biegun ciepła!
Pobyt można zorganizować na własną rękę, kontaktując się bezpośrednio z właścicielem. Ja skorzystałam z nowej atrakcji Tarnowskiego Centrum Informacji – wyruszyłam w pięcioosobowej grupie na objazd winnic enomeleksem. W kilka godzin odwiedziliśmy cztery winnice w gminie Pleśna. Wśród trunków, które skosztowałam, niejedno nie ustępowało najlepszym winom, jakie dotychczas piłam.
Ujęły mnie też nazwy, jakie właściciele tutejszych winnic nadają stworzonym przez siebie gatunkom win.
Winnica Epigon – enoTarnowskie w pigułce
To pokazowa, najmniejsza w Polsce winnica o powierzchni poniżej jednego ara, założona w 2020 r. Znajduje się w Rzuchowie, na terenie dawnego zespołu dworsko-pałacowego. Lokalizacja nawiązuje do winiarskiej tradycji w Tarnowskiem, sięgającej zamierzchłych czasów.
Plenerowa wystawa obok winnicy Epigon w Rzuchowie, przedstawiająca historię upraw winorośli w okolicy Tarnowa, najładniej prezentuje się w porze dyniobrania. Widoczne na zdjęciu dynie znalazły się tu za sprawą rzuchowskiego Centrum Produktu Lokalnego.
Docelowo ma tu rosnąć większość odmian winorośli uprawianych w Małopolsce. Tutaj winiarze z całego regionu już teraz mogą przyjmować na degustacje duże grupy turystów, których autokar nie dowiózłby do ich plantacji, bo nie zmieściłby się na wąskich drogach. Do dyspozycji winiarzy są sale degustacyjne w znajdującym się tuż obok Centrum Produktu Lokalnego w Rzuchowie. Nasza grupa została tam podjęta obiadem przygotowanym przez panią Barbarę Zych – arcymistrzynię sztuki kulinarnej ze Stowarzyszenia Grupa Od Rolnika, działającego pod egidą Centrum Produktu Lokalnego w Rzuchowej. Ale uwaga – w tym miejscu nie ma restauracji. Kto chciałby rozkoszować się daniami według przepisów i w wykonaniu pani Barbary (a potwierdzam, że to niebo w gębie) ma taką szansę, jeżeli zamówi u niej obiad.
W CPL znajduje się sklep Od Rolnika, gdzie można kupić owoce i warzywa prosto z pola, (że ekologicznie uprawiane – to oczywiste), a także wyśmienite przetwory, miód i inne specjały z całego województwa małopolskiego.
Jej właściciel, Andrzej Haus, wcześniej był uznanym plantatorem truskawek, ale zawsze marzył o winnicy. Uczestniczył w różnego rodzaju szkoleniach winiarskich, odwiedzał plantacje winorośli w Europie i rozglądał się za właściwą lokalizacją w Małopolsce. Znalazł ją w uroczym zakątku – na prawie stumetrowym zboczu wznoszącym się nad przepływającym w pobliżu Dunajcem. Na 0,8 hektara uprawia winorośl właściwą (vitis vinifera) i hybrydy. Swoim trunkom nadaje imiona starosłowiańskich bóstw.
W drewnianym domu na wzgórzu ma do wynajęcia dwa dwuosobowe pokoje z łazienkami. Do dyspozycji gości są ogólnodostępne kuchnia i salon.
Tradycją stało się już organizowane przez niego jesienią ognisko „Watra na Uroczysku”.
Od lewej: Jaryło, Perun, Białobóg – wina z winnicy Uroczysko (rok założenia 2011)
Wiesław Chlipała na tle swojej Winnicy Janowice (rok założenia 2013)
Leży również nad doliną Dunajca. Właściciele – trzyosobowa rodzina – organizują degustacje dla enoturystów indywidualnych i grup w trzech językach! Oprócz polskiego, w angielskim i francuskim.
Atrakcją wyróżniającą tę winnicę jest prywatny, letni festiwal muzyczny Vitis Music Sfera Festival, który łączy muzykę klasyczną i jazzową. Podczas ostatniego na plenerowej estradzie wystąpili: Wawrowski Ensemble, Aleksandra Świgut, New Bone, RGG, Nat Osborn & Mike Parker. Ten doborowy skład muzyków – to efekt osobistych kontaktów córki właścicieli.
Ci, którzy zatrzymają się tu na nocleg, mogą zrobić wypad do znajdującego niedaleko stąd Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach.
Jedno z win tej winnicy otrzymało poniekąd muzyczną nazwę Rondo.
Należy do sześcioosobowej rodziny, którą tworzą Katarzyna i Robert Beściakowie – rodzice oraz ich czworo dzieci. Wszyscy są entuzjastami. Widać i czuć, że czerpią przyjemność na każdym etapie, poczynając od nasadzeń, przez produkcję, po radość, gdy ich wina smakują innym. Na pomysł, żeby nosiły imiona królów i królowych Polski wpadły dzieci państwa Beściaków. Są już m.in.: Jadwiga, Bona, Mieszko, Bolesław. Wyjątkami są nazwy Rose (poziomkowe) i Pèn-nat (naturalnie musowane).
Zanocować można tu albo we w pełni wyposażonym drewnianym domku, albo w nowo urządzonych dwóch apartamentach w budynku winiarni.
W Noc Świętojańską właściciele razem z Kołem Gospodyń Wiejskich zapraszają na Wianki na winnicy.
Johanes, Katarzyna, Zygmunt, Mieszko – wina z winnicy Dąbrówka (rok założenia 2010)
Zdjęcia autorki