Chopin i jego Europa 2022 – Widma, Nijoła

Chopin i jego Europa 2022 – Widma, Nijoła

Chopin i jego Europa 2022 – Widma, Nijoła. Wykonanie koncertowe, Teatr Wielki – Opera Narodowa, 14 sierpnia 2022.

Kiedy słucham pełnych entuzjazmu wypowiedzi Fabia Biondiego na temat Stanisława Moniuszki, myślę o Marii Fołtyn, która samotnie zabiegała o upowszechnienie twórczości Moniuszki na świecie. O takim ambasadorze Moniuszki, jakim stał się Biondi, marzyła.
W 2018 r. Biondi ze swoją orkiestrą instrumentów dawnych Europa Galante i międzynarodowym gronem solistów przygotował dla festiwalu Chopin i jego Europa koncertowe wykonanie Halki  i zachwycił się Moniuszką. Odtąd, co roku przedstawia swoje interpretacje kolejnych Moniuszkowskich oper, które Narodowy Instytut Fryderyka Chopina (organizator Festiwalu) nagrywa i wydaje na płytach. Po Halce, FlisieHrabinie Verbum nobile teraz – w związku z rokiem Romantyzmu polskiego (2022) – pochylił się nad dwiema Moniuszkowskimi kantatami: w miarę znanymi Widmami  i wrzuconą do lamusa zapomnienia Nijołą.
Chopin i jego Europa 2022 – Widma, Nijoła S. Moniuszki. Dyrygent Fabio Biondi. Teatr Wielki – Opera Narodowa, 14 sierpnia 2022. Fot. Bartek Barczyk/NIFC

Fabio Biondi chętnie opowiada o swojej fascynacji Moniuszką, ale nawet gdyby tego nie robił, widać ją w sposobie jego dyrygowania, w spojrzeniach, w gestach. Fot. Bartek Barczyk/NIFC

Widma, czyli sceny liryczne z II części Dziadów Adama Mickiewicza, podczas prapremierowego wykonania koncertowego w 1865 r. pod dyrekcją kompozytora, zachwyciły warszawską publiczność. Wkrótce gorąco przyjęła je także publiczność lwowska. Za życia Moniuszki Widma były wykonywane kilkukrotnie. W jednym z następnych wznowień recytowała Helena Modrzejewska. W 1900 r. odbyła się w Teatrze Wielkim w Warszawie pod dyrekcją Emila Młynarskiego premiera sceniczna.

W bliższych nam czasach Widma trzykrotnie powracały na stołeczny afisz. Za każdym razem za sprawą Ryszarda Peryta. W 1996 r. – z udziałem Andrzeja Hiolskiego jako Guślarza i recytującego Andrzeja Seweryna, którego w popremierowych spektaklach zastąpił Krzysztof Kolberger – zainaugurowały działalność odbudowanego po pożarze Teatru Narodowego w Warszawie. W zaduszkowy wieczór 2006 r. zaistniały jednorazowo we wspaniałej bazylice na Kawęczyńskiej w półscenicznej wersji w ramach Festiwalu Muzyczna Praga (z Adamem Kruszewskim jako Guślarzem oraz Andrzejem Sewerynem i Krystyną Jandą w partiach recytatorskich). W 2017 r. w wersji  teatralnej, z doskonałym w roli Guślarza Kruszewskim i bardzo dobrą recytacją Peryta, otworzyły pierwszy sezon Polskiej Opery Królewskiej.

Nijoła do tekstu inspirowanego Witoloraudą Józefa Ignacego Kraszewskiego, tj. opracowanymi przez Kraszewskiego litewskimi legendami («rauda» po litewsku oznacza żałobne zawodzenie) wraz z inną Moniuszkowską kantatą pt. Milda, będącą też częścią Witoloraudy, dawno temu zostały wykonane w cyklu Koncertów dla młodzieży w Filharmonii Narodowej. Wykonawcami byli członkowie – wspominanego z sentymentem w warszawskim środowisku muzycznym – Centralnego Zespołu Artystycznego ZHP, prowadzonego przez Władysława Skoraczewskiego. Z tego zespołu wywodzą się znani dziś śpiewacy operowi, dyrygenci, recenzenci muzyczni i rzesza muzyków orkiestrowych.
Skoraczewski kilkukrotnie wystawiał ze swymi podopiecznymi również Widma, i to w plenerze: w kieleckiej Kadzielni, na Zamku w Olsztynie i na Łysej Górze.

Chopin i jego Europa 2022 – Widma, Nijoła. Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej. Fot. Bartek Barczyk/NIFC

Solistom towarzyszył niezawodny Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej – stały chór ChijE od 2010 r. Fot. Bartek Barczyk/NIFC
Chopin i jego Europa 2022 – Widma S. Moniuszki. W partiach recytatorskich: Danuta Stenka i Jerzy Radziwiłowicz. Fot. Bartek Barczyk/NIFC

Teksty mówione recytowali Danuta Stenka i Jerzy Radziwiłowicz. Fot. Bartek Barczyk/NIFC

Fabio Biondi nie znał ani Nijoły, ani Widm. Na konferencji prasowej zwierzył się, że otwierając kolejną partyturę Moniuszki, nie może pogodzić się z tym, że tak wybitne dzieła nie są powszechnie znane. W jego ocenie, przedstawiają one większą wartość niż niejedna kompozycja, która weszła do tzw. żelaznego repertuaru. Widma, co podkreślił, zachwyciły go zarówno muzycznie, jak i literacko. Nie obawia się o to, że w warstwie tekstowej okażą się one niezrozumiałe dla międzynarodowej publiczności. Spokojny jest także o odbiór Nijoły. W swojej istocie tematy obu kantat są uniwersalne. Przypomniał, że w XIX w. postacie mityczne inspirowały kompozytorów i toczyły się dyskusje, kto potrafi najlepiej scharakteryzować je językiem muzycznym. Pretendentami do miana najlepszych byli Verdi i Meyerbeer. Biondi jest przekonany, że każdy, kto by wtedy usłyszał Widma, uznałby, że Moniuszko nie ma sobie równych w tej materii.

Chopin i jego Europa 2022 – Widma, Nijoła. Wykonanie koncertowe, Teatr Wielki – Opera Narodowa, 14 sierpnia 2022. Fot. Bartek Barczyk/NIFC

Wykonawcy i dyrygenci koncertu. W pierwszym rzędzie od lewej: maestro Fabio Biondi, Krzysztof Bączyk, Violetta Bielecka, Paweł Konik, Natalia Rubiś, Kacper Pniewski, Kamila Młodożeniec, Jerzy Radziwiłowicz, Danuta Stenka. Za nimi Europa Galante i Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej. Fot. Bartek Barczyk/NIFC

 

Solistami na festiwalu Chopin i jego Europa byli młodzi, wyróżniający się śpiewacy. W Nijole: Natalia RubiśPaweł Konik. Oboje śpiewali też w Widmach, w których dołączyli do nich: Krzysztof Bączyk (Guślarz), Paulina Boreczko, Roman Chumakin oraz Kamila MłodożeniecKacper Pniewski (dziecięcy soliści Chóru Towarzystwa Muzycznego Artos im. Władysława Skoraczewskiego, prowadzonego przez Danutę Chmurską). Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej, jak w tragedii greckiej, uczestniczył w akcji: dopowiadał i komentował. Wszystkie wykonania wokalne były na równym, wysokim poziomie. Recytowali: Jerzy RadziwiłowiczDanuta Stenka.

Violetta Bielecka, dyrygent i kierownik artystyczna Chóru Opery i Filharmonii Podlaskiej na konferencji prasowej porównała interpretację Biondiego do układania puzzli. Maestro interpretuje każdy fragment osobno, tworząc finalnie spójną i piękną całość.
Publiczność zasiadająca tego wieczoru w Sali Moniuszki Teatru Wielkiego – Opery Narodowej była pod wrażeniem tego wykonania (ja też). Czekamy teraz na płytę.

 

Poprzednie Moniuszkowskie opery pod dyrekcją Fabia Biondiego:

Chopin i jego Europa 2021 – Verbum nobile

Chopin i jego Europa 2020 – Hrabina

Chopin i jego Europa 2019 – Flis

Chopin i jego Europa 2018 – Halka

Segregator Aliny Ert-Eberdt

realizacja: estinet.pl